Przez kilkadziesiąt minut mieszkańcy centrum Ustki nie mieli prądu z powodu pożaru transformatorowni.
[ads1]
Do zdarzenia doszło w środę około godziny 13. Z nieznanych jeszcze przyczyn spaliła się cześć instalacji elektrycznej w transformatorowni znajdującej się przy ulicy Kopernika w Ustce.
Na miejsce przybyły aż dwie jednostki straży pożarnej. Na szczęście nie było ognia, tylko niewielkie zadymienie. PO chwili pojawili się również pracownicy Zakładu Energetycznego, którzy wyłączyli zasilanie.
Elektryczność w centrum przywrócono po kilkudziesięciu minutach. Przyczyny spalenia instalacji zbada teraz specjalna komisja.