Ponad osiem milionów złotych wyniosły straty wyrządzane przez ostatni sztorm na środkowym wybrzeżu. Urząd Morski w Słupsku właśnie kończy szacowanie strat.
Wstępne wyceny oscylowały na poziomie 2 mln zł, ale po dokładnym przeglądzie plaż i wydm okazało się, że uszkodzeń jest o wiele więcej.
Kiedy woda na plażach obniżyła się pracownicy Urzędu Morskiego w Słupsku zaczęli dokładnie szacować straty. Okazało się, że wiatr połamał ponad 300 drzew. Sztormowe fale zabrały ponad 57 tysięcy metrów sześciennych piasku w okolicy Ustki. To tutaj zniszczenia wydm są największe. W Darłowie woda wyrwała ponad 70 drewnianych pali stanowiących falochrony na plaży. Zniszczone jest 11 zjazdów na plażę. W Łebie woda uszkodziła wały wydmowe.
Łącznie w okolicy Darłowa straty wyniosły ponad 3 mln zł. W okolicy Ustki straty wyceniono na 2 mln zł, a w Łebie na ponad milion złotych. W okolicy Ustronia Morskiego straty również wyceniono na prawie dwa miliony złotych.
Na szczęście sztormowe fale oszczędziły porty morskie, gdzie nie odnotowano większych uszkodzeń. W Ustce sztormowe fale i “cofka” nie wyrządziły większych szkód. W samym porcie doszło tylko do podtopienia nabrzeży we wschodniej części portu. Na kilku jednostkach rybackich pozrywało cumy. Fale podmyły również bazę ratowników WOPR na wschodniej plaży w Ustce.