Marek Wasiluk, rybak z Ustki uratował przed złodziejem Panią Agnieszkę, ekspedientkę sklepu przy ulicy Kościuszki w Ustce.
[ads1]
Wasiluk obezwładnił napastnika, który zaatakował ekspedientkę paralizatorem i poczekał do przyjazdu policji. Dla Pani Agnieszki to bohater. Dlatego w środę został nagrodzony za obywatelską postawę.
Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu, w czwartek wieczorem. Mężczyzna wszedł do pustego już sklepu spożywczego i zaatakował paralizatorem ekspedientkę. Jak udało się nam ustalić użył urządzenia aż trzy razy. Później planował okraść sklepowe kasy. Napad zobaczył jednak Marek Wasiluk, mieszkaniec Ustki, który zatrzymał się przy sklepie. Wszedł do środka i obezwładnił napastnika. W tym czasie obsługa sklepu wezwała policję i ochronę sklepu.
W środę bohaterski ustczanin otrzymał pamiątkowy grawerton od Tomasza Majkowskiego, zastępcy Komendanta Miejskiego Policji w Słupsku. Prezent otrzymał również od Estery Kmiotek, prezes PSS w Ustce.
Pan Marek mówi ze skromnością, że zrobił to, co zrobiłby każdy mężczyzna.
– Widziałem, że kobieta w sklepie jest zagrożona, więc pobiegłem jej na pomoc. Nie czuję się bohaterem. Myślę, że zrobiłem to, co zrobiłby na moim miejscu każdy mężczyzna – mówił Marek Wasiluk, który na co dzień pływa jako rybak na kutrze.
Inaczej jednak Pana Marka widzi Pani Agnieszka, pracownica sklepu, którą uratował przed napastnikiem.
– Sama nie dałabym rady się obronić, tym bardziej, że zostałam zaatakowana paralizatorem. Pan Marek jest dla mnie bohaterem.
ZOBACZ ZDJĘCIA Z UROCZYSTOŚCI NAGRODZENIA MARKA WASILUKA Z USTKI