W sobotę, 8 marca, na murawie stadionu przy ulicy Sportowej w Ustce doszło do pierwszego w tym roku meczu. MKS Jantar Ustka zagrał z Gryfem Słupsk. Mecz zakończył się remisem 2:2
[ads1]
Spotkanie lepiej rozpoczęli piłkarze ze Słupska. Znów dwa razy zagapiła się defensywa i goście dość szybko wyszli na dwubramkowe prowadzenie. Z czasem jednak to Jantarowcy zaczęli dominować. Gryf natomiast ograniczał się jedynie do gry długimi podaniami w kierunku Stasiaka. W końcówce drugiej połowy nadzieję na dobry wynik przywrócił Szymon Budziński wykorzystując spore zamieszanie w polu karnym przyjezdnych. Dzięki jego strzałowi piłkarze na przerwę schodzili przy stanie 1:2
Od początku drugiej połowy gra toczyła się w środku boiska. Słupszczanie może i mieli lekką przewagę w tej fazie spotkania, jednak nie potrafili jej udokumentować choćby jednym celnym strzałem na bramkę Wojciecha Wilchelma (w przerwie zmienił Marcina Rusakiewicza). Z czasem do głosu co raz częściej dochodzili ustczanie. Raz po raz wysyłając na swoje lewe skrzydło piłki w kierunku Damiana Wasia. Nie wiele jednak z tego wynikało. Znów dawała o sobie znać murawa…
Wreszcie dał o sobie dać rozgrywający kolejny mecz w kadrze seniorskiej Wojciech Wójcik (na codzień trenujący w kadrze junior A) pokonując z niedużej odległości bramkarza gości i ustalając wynik spotkania na 2:2. W końcówce meczu swoją okazję miał również wspomniany Waś, jednak zamiast oddać strzał, podawał piłkę wzdłuż linii bramkowej.
MKS JANTAR USTKA – GRYF SŁUPSK 2:2
Rusakiewicz – Kozera, Rzadkiewicz, Łukasik, Cudziło, Mytych, Granosik, Oleszczuk, Kopciński, Budziński, Terefenko.
rezerwowi – Wilchelm, Jędrzejak, Wójcik, Waś, Próchnicki, Jaskólski, Rymarczyk,
info i zdjęcie www.jantarustka.pl