Od przyszłego roku linia kolejowa Ustka – Słupsk ponownie będzie obsługiwać pociągi. W ciągu doby połączenie ma obsługiwać 14 par składów.
Powrót połączeń kolejowych na linię Ustka – Słupsk zapowiedział Mieczysław Struk, marszałek Województwa Pomorskiego, który odwiedził w czwartek Ustkę.
Marszałek przywiózł dla miasta dodatkowe 6 mln zł, które przeznaczone zostaną na rozbudowę węzła przesiadkowego. W planie inwestycji jest również modernizacja obecnego dworca PKP i budowa nowego dworca PKS. Łącznie inwestycja ma kosztować 44 mln zł z czego 22 mln zł to dotacja unijna. Pociągi zaczną kursować na trasie Słupsk – Ustka wraz z nowym rozkładem PKP, który wejdzie po nowym roku.
- Warunkiem jest jednak zakończenie modernizacji linii kolejowej 405 – mówił w Ustce Mieczysław Struk – Oczywiście wiele zależy również od tego ilu pasażerów będzie korzystało z tych połączeń i czy połączenia te będą odpowiednio promowane. To już zadanie nasze, lokalnych samorządów.
Również Jacek Graczyk, burmistrz Ustki nie wyobraża sobie, aby zmodernizowana linia kolejowa działała tylko w okresie letnim.
- Połączenia kolejowe to przyszłość naszego miasta i niezbędny element współpracy Ustki, Słupska i całego regionu słupskiego – mówił podczas spotkania w Ustce z marszałkiem burmistrz Ustki.
Przeczytaj również: „Ustka i Słupsk chcą przywrócenia połączeń kolejowych między miastami”