Robert Gwiazdowski, komentator gospodarczy i ekspert z Centrum Adama Smitha był gościem debaty zorganizowanej przez LOT Ustka.
[ads1]
Debata odbyła się pod tytułem „Porozmawiajmy o Ustce. Rozwój czy Katastrofa.” Na sali w usteckim Domu Kultury pojawiło się kilkadziesiąt osób, w tym wszyscy czterej kandydaci na burmistrza oraz kandydaci do rady miasta i powiatu słupskiego.
Pierwszym z zadań, jakie mieli do zrobienia uczestnicy debaty, było zdefiniowanie zagrożeń i atutów, jakie posiada miasto.
Jednym z najczęściej wymienianych problemów był brak pracy i brak perspektyw dla młodego pokolenia. Goście wymieniali również problemy z brakiem wizji dla miasta oraz brakiem planów przestrzennych, które umożliwiłyby rozwój gospodarki. Wspominano również o potrzebie mocniejszego rozwoju portu morskiego i oczywiście turystyki. Samorządowcy z Ustki, jak i organizacje pozarządowe, powinny również bardziej skutecznie, ale jednocześnie racjonalnie, korzystać z funduszy unijnych.
Wielkim atutem, o którym również wspominał prof. Gwiazdowski, jest rozwijająca się turystyka i nadmorskie położenie Ustki.
– Musicie mieć państwo świadomość tego, że wiele problemów, które was bezpośrednio dotyka, jest niezależnych od was – mówił w czasie debaty prof. Robert Gwiazdowski. – Bezrobocie, migracja młodych, to problemy ogólnokrajowe. Oczywiście jest wiele spraw na które macie bezpośrednio wpływ. Chociażby planowanie przestrzenne, które może być zachętą dla rozwoju biznesu. Waszym mocnym atutem jest również turystyka, ale musicie odpowiedzieć sobie na pytanie, jaka ta turystka ma być. Moim zdaniem dużą szansą dla miast, uzdrowisk, takich jak Ustka, jest właśnie turystyka senioralna, która zajmuje się opieką i wypoczynkiem osób powyżej 55 roku życia.
Gwiazdowski dużo mówił również o ekonomii. Z jego doświadczeń wynika, że samorządy bardzo dużo swoich dochodów i wydatków dokładnie nie analizują, co powoduje, że pieniądze w znacznym stopniu wyciekają w niekontrolowany sposób.
Nie zabrakło również gorzkich słów wobec obecnego samorządu, który nie wsłuchuje się w potrzeby mieszkańców, a do wielu inicjatyw podchodzi instrumentalnie.
Bardzo „inteligentny” gość, czapa na łbie i ręka w kieszeni ciekawe czy zauważył że występuje w Domu Kultury?