Nie ma rozstrzygnięcia przetargu na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych z terenu miasta Ustka w 2014 roku. Dwie firmy, które zgłosiły się do przetargu chciały za wykonanie usługi więcej, niż jest w stanie zapłacić miasto. W najbliższym czasie ogłoszony zostanie kolejny przetarg, w którym ograniczone zostaną wymagania wobec firm. Jednocześnie w przyszłym roku planowana jest podwyżka opłat za wywóz śmieci niesegregowanych. Zgodnie z planami w 2014 roku na wywóz śmieci w Ustce miasto zaplanowało 2 mln zł. Tymczasem firma ZGK Ustka w przetargu zaoferowała kwotę 2,6 mln zł, a firma Remondis z Warszawy 3,1 mln zł.
– Przetarg został unieważniony ponieważ oferty cenowe złożone przez firmy przekraczały zaplanowane na ten cel wydatki – mówi Marek Kurowski, naczelnik wydziału Inwestycji, Infrastruktury Komunalnej i Ochrony Środowiska. – W najbliższym czasie planujemy ogłoszenie kolejnego przetargu w którym ograniczone zostaną wymagania wobec firm.
Jak udało się nam nieoficjalnie ustalić wymagania te mogą dotyczyć między innymi częstotliwości wywozu śmieci oraz częstotliwości dezynfekcji pojemników. Zmniejszy się również częstotliwość odbioru śmieci wielkogabarytowych, o które zabiegają miedzy innymi spółdzielnie mieszkaniowe.
Marek Kurowski powiedział nam jednocześnie, że w 2014 roku planowana jest podwyżka opłat za śmieci niesegregowane. W Ustce opłaty naliczane są na podstawie zużytej wody. Obecnie opłata miesięczna przy odbiorze śmieci niesegregowanych wynosi 3, 5 zł za 1m3 zużytej wody. W przyszłym roku opłata ma wzrosnąć do 5 zł. Cena za odbiór śmieci segregowanych ma zostać na poziomie 2, 5 zł.
– Mieszkańcy powoli zaczynają segregować odpady, ale na zmianę potrzeba będzie lat – mówi Marek Kurowski – Ciągle są z tym w Ustce problemy. Dlatego chcemy zaproponować, aby w przyszłym roku opłata za odbiór śmieci niesegregowanych wzrosła do 5 zł. Może wtedy zachęcimy mieszkańców do większej segregacji. Natomiast w 2015 roku będziemy chcieli objąć systemem również większe instytucje i firmy. Tegoroczne doświadczenie pokazuje, że cena za śmieci niesegregowane w naszym mieście jest za niska tak samo, jak różnica między śmieciami segregowanymi i niesegregowanymi. Wszystkie samorządy w powiecie słupskim mają wyższe ceny.
Kurowski powiedział nam również, że w przyszłym roku rozpoczną się kontrole sprawdzające, czy faktycznie osoby, które deklarują segregację śmieci, taki podział prowadzą.
Jak udało się nam ustalić urzędnicy mają również problemy z pobieraniem opłat za wywóz śmieci. Od lipca tego roku opłaty pobierane są przez Urząd Miasta. Zadłużenie mieszkańców wynosi już około 30 tysięcy złotych.