Po kilku latach spadku cen nieruchomości w Ustce i w gminie Ustka, w drugiej połowie 2013 i na początku 2014 roku daje się dostrzec pewne pozytywne zmiany.
[ads1]
Zapraszamy do przeczytania analizy rynku nieruchomości, którą przygotował dla portalu Ustka24.info Adam Gołębiowski z firmy DELTA Nieruchomości – Oddział Ustka, która mieści się przy ulicy Grunwaldzkiej 18.
Ceny transakcyjne mieszkań ustabilizowały się i najczęstsze ceny transakcyjne dla rynku wtórnego oscylują w przedziale od około 3000 zł/m2 dla mieszkań w gorszym stanie technicznym lub w starszych budynkach do około 4500 zł/m2 dla mieszkań po remoncie i w nowszych budynkach. Najszybciej znajdują nabywców mieszkania małe o powierzchniach do 50 m2. W dużo gorszej sytuacji są sprzedający mieszkania większe – o powierzchniach powyżej 70 m2 gdyż popyt na duże lokale mieszkalne jest znacznie mniejszy.
– Na rynku domów i działek budowlanych w dalszym ciągu panuje zastój, oferowanych na sprzedaż jest bardzo wiele nieruchomości, zarówno w mieście, jak i w gminie – wylicza Adam Gołębiowski = Jednak tylko nielicznym właścicielom udaje się sfinalizować transakcje, większość z nich w dalszym ciągu czeka na upragnionego kupca. Wydaje się zatem, że rynek w tych segmentach nie osiągnął jeszcze równowagi i ceny działek oraz domów w dalszym ciągu będą spadać.
Część właścicieli, a przede wszystkim deweloperzy wstrzymują się z obniżaniem cen mieszkań czy apartamentów, licząc na wzrost liczby turystów odwiedzających Ustkę i tym samym ożywienie przez nich lokalnego rynku nieruchomości po otwarciu największego w regionie nowego kompleksu uzdrowiskowo –hotelowego. Zakończenie i oddanie do użytkowania tak dużej inwestycji w naszym mieście, z pewnością będzie ważnym wydarzeniem nie tylko z punktu widzenia rynku nieruchomości, ale przede wszystkim dla lokalnego rynku pracy i turystyki.
Czy wraz ze wzrostem atrakcyjności i podniesienia prestiżu Ustki wśród nadmorskich kurortów, spowodowanej długo wyczekiwaną inwestycją zawitają do nas kupujący z grubszym portfelem i poprawią koniunkturę na lokalnym rynku nieruchomości? O tym przekonamy się w najbliższych miesiącach.
