Bałtycka Galeria Sztuki Współczesnej zaprasza 22 lipca na wernisaż wystawy Józefa Robakowskiego „Sztuka jako Energia”.
Józef Robakowski
SZTUKA JAKO ENERGIA!
Kurator: Roman Lewandowski
Wernisaż
22.07.2021 / 18.00
Centrum Aktywności Twórczej w Ustce / ul. Zaruskiego 1a
Wystawa
22.07 – 3.10.2021
Centrum Aktywności Twórczej w Ustce / ul. Zaruskiego 1a
Galeria Kameralna w Słupsku / ul. Partyzantów 31a
Baszta Czarownic w Słupsku / al. F. Nullo 8
Józef Robakowski jest autorem wielu filmów, cykli fotograficznych, rysunków, instalacji, obiektów, projektów konceptualnych. Łódzki twórca należy do grona najwybitniejszych polskich artystów multi- i intermedialnych, zaś jego twórczość na przestrzeni minionych dwóch dekad stała się w naszym kraju najbardziej rozpoznawalną wizytówką neoawangardy.
Poza działalnością stricte artystyczną Robakowski przez wiele lat zajmował się pracą akademicką, był aktywny jako kurator, inicjował wiele ważnych zdarzeń i akcji artystycznych i przedsięwzięć w domenie sztuki jak i jej teorii. Spoglądając na twórczość artysty z perspektywy minionych pięciu dekad, zwraca uwagę fakt, że jest to dorobek, który tworzy niezwykle konsekwentną i koherentną całość pod estetycznym, formalnym i antropologicznym względem.
Jeśli we wczesnych realizacjach szczególnie zwraca uwagę problematyka językowa i medialna, a także liczne odwołania do historii sztuki, to z czasem zostaje ona uzupełniona o tematy zaczerpnięte z ikonosfery o jednoznacznie społecznej czy politycznej proweniencji. Obiektem refleksji i wizualnej penetracji Józefa Robakowskiego – jego modus procedendi – stają się figury i przedstawienia, które nawiązują do idei energetyki, wydolności i zmienności ludzkich potencjałów.
Zostają one – zgodnie zresztą z temperamentem artysty – poddane imperatywowi geometrii, ale dość przewrotnie rozumianej, gdyż geometria owa ma być „intuicyjna”. Część spośród eksponowanych w galerii prac to zatem realizacja tego postulatu. Pojawiają się w nich unaocznienia zastosowania „kątów”, które dla autora stały się już przed laty „kulturowymi formami osobistego fetyszu”.