Rynek bukmacherski w Polsce przez wiele lat nie był zbyt dobrze uregulowany. Co przyniosła nowelizacja z 2016 r.? Jak dziś wygląda sytuacja osób, które chciałyby grać u bukmachera przez internet?
Interesujesz się obstawianiem meczów i chciałbyś zacząć to robić? Pamiętaj, że duże znaczenie ma wybór odpowiedniego bukmachera. Od tego zależy nie tylko potencjalna wysokość wygranej, ale również Twoje bezpieczeństwo. Jeszcze kilka lat temu na rynku bukmacherskim panowała duża swoboda, co wykorzystywały różne zagraniczne firmy. Jednak dwa lata temu się to zmieniło – najpierw przeprowadzono nowelizację prawa (grudzień 2016 r.), a następnie prawo to zaczęło obowiązywać od 1 kwietnia 2017 r. oraz częściowo od 1 lipca 2017 r. Nowe prawo precyzyjnie reguluje tę branżę i umożliwia bezpieczne i legalne obstawianie u bukmacherów przez internet.
Konieczna licencja Ministra Finansów
Zgodnie z polskimi przepisami, wszystkie firmy bukmacherskie muszą posiadać licencję, która jest wydawana przez Ministra Finansów. Dotyczy to zarówno bukmacherów stacjonarnych, jak i internetowych. Licencja nie jest nowością, ponieważ wcześniej również była wymagana, jednak od 1 lipca 2017 r. strony bukmacherów nieposiadających takiej licencji są blokowane, co bardzo wpłynęło na kształt rynku bukmacherskiego w Polsce.
Otrzymanie licencji wiąże się oczywiście z koniecznością opłacania w Polsce podatków. Mowa tu m.in. o 12% podatku od obrotu, który muszą płacić wszyscy legalni bukmacherzy. Ponadto bukmacherzy muszą posiadać odpowiednią formę organizacyjną. Dopuszczalna jest spółka z o.o. lub spółka akcyjna. Otrzymanie licencji wiąże się również z koniecznością weryfikacji wieku oraz tożsamości graczy. Ma to na celu zapewnienie maksymalnego poziomu bezpieczeństwa oraz ochronę nieletnich przed ryzykiem uzależnienia, jakie niesie ze sobą hazard.
Reakcja bukmacherów na nowe prawo
Po wprowadzeniu nowych przepisów nie trzeba było długo czekać na reakcję bukmacherów. Część nielegalnie działających firm opuściła polski rynek jeszcze przed wejściem w życie nowych przepisów. Co natomiast z bukmacherami, którzy nie posiadają licencji, ale oferują usługi w Polsce?
Ich strony internetowe powinny trafić do Rejestru Domen Służących do Oferowania Gier Hazardowych Niezgodnie z Ustawą. W chwili pisania tego artykułu znajduje się w nim już 6800 adresów stron i są to zarówno strony firm bukmacherskich, jak i firm organizujących różne formy niedozwolonego hazardu.
W ciągu 48 godzin od umieszczenia strony w tym rejestrze powinna ona zostać zablokowana przez dostawców internetu. Natomiast internauci, którzy wejdą na nią, zostaną przekierowani na stronę Ministerstwa Finansów z odpowiednim komunikatem.
Kary za łamanie przepisów
Nowe prawo zmieniło również nieco kary za łamanie prawa. Ukarani mogą zostać oczywiście bukmacherzy, ale możliwość ukarania dotyczy również firm telekomunikacyjnych, jeśli nie zablokują odpowiednio szybko stron internetowych umieszczonych w rejestrze.
Bezpiecznie nie mogą się również czuć osoby korzystające z takich stron. Graczom, którym zostanie udowodnione granie u bukmacherów, którzy nie posiadają licencji Ministra Finansów, grozi m.in. konieczność zwrotu 100% wygranych (niepomniejszonych o kwoty wpłaconych stawek). Ponadto może zostać na takiego gracza nałożona grzywna w wysokości nawet 120 stawek dziennych (choć i tak jest to mniej niż było przed wprowadzeniem tych zmian prawnych, ponieważ wcześniej wysokość grzywny dla graczy mogła wynieść aż 720 stawek dziennych).
Gracze podlegają karze tylko jeżeli uczestniczą w grze na terytorium Polski, czyli znajdują się fizycznie w Polsce podczas obstawiania meczów.
Po co to wszystko?
Wiele osób może zastanawiać się, po co została przeprowadzona w grudniu 2016 r. tak duża nowelizacja ustawy hazardowej. Jednym z powodów była konieczność reakcji na coraz większą liczbę osób uzależnionych od hazardu w Polsce. W ciągu ostatnich lat wzrosła ona znacząco i problem uzależnienia od hazardu jest bardzo poważny. Nowe prawo pomaga także skuteczniej egzekwować zakaz udziału w grach hazardowych osób niepełnoletnich.
Ponadto ustawa skuteczniej eliminuje tzw. „szarą strefę”, która przez wiele ostatnich lat nie tylko wymykała się spod kontroli państwa, ale także często stanowiła zagrożenie dla graczy, gdyż niektóre firmy działające nielegalnie w Polsce mogły stosować nieuczciwe praktyki wobec swoich klientów. Szara strefa nadal istnieje, ale jest już znacznie mniejsza niż kiedyś, gdy przekraczała nawet 90% całego polskiego rynku bukmacherskiego! Ponadto wejście w życie nowego prawa przełożyło się również na większe wpływy do budżetu państwa.
Gdzie można legalnie grać?
Lista bukmacherów u których można legalnie grać dostępna jest tutaj. Dobra wiadomość jest taka, że bukmacherów, u których można legalnie obstawiać mecze jest coraz więcej. Dzięki temu nie ma sensu ryzykowanie obstawiania meczów u nielegalnych bukmacherów.
Pamiętaj – nie warto ryzykować.