Aukcja Rybna w Ustce z własną mroźnią ryb

0
537

W piątek 27 września Krajowa Izba Producentów Ryb w Ustce na bazie Aukcji Rybnej organizuje plenerową imprezę pod nazwą „Ryba w diecie – zdrowie w pakiecie” Okazją do organizacji imprezy jest otwarcie nowej mroźni, która powstała w sąsiedztwie usteckiej aukcji.

Impreza będzie trwała od godziny 12: 00 do 17:00. W programie znajdą się między innymi prezentacje kulinarne na żywo, konkursy tematyczne z nagrodami i degustacja potraw rybnych.

Budowa mroźni, to reakcja środowiska rybackiego na problemy ze spadającą ceną ryb oraz kłopotami ze zbytem ryb złowionych w czasie zwiększonych połowów. Nowa mroźnia pomieści prawie 1200 ton ryby. Ryba będzie przechodziła głębokie mrożenie do -25 stopni Celsjusza, co pozwoli na jej długotrwałe przechowywanie bez strat jakościowych. Obiekt wart ponad 5 mln zł oddany zostanie do użytku pod koniec 2013 roku. Inwestycja w większości finansowana jest ze środków unijnych, z Programu Operacyjnego na infrastrukturę portową.

– Rybacy zależni są od pogody – wyjaśnia Bogdan Młyński, prezes Krajowej Izby Producentów Ryb w Ustce – Jeżeli więc pojawiają się warunki do poławiania, wszystkie kutry idą w morze w jednym czasie. Powoduje to więc okresowy wysyp ryby. Takie zwiększenie natychmiast wpływa na obniżenie ceny skupu. Chodzi tu szczególnie o dorsza. Dlatego zdecydowaliśmy się na budowę mroźni, w której rybacy będą mogli składować złowioną rybę i sprzedawać po lepszej cenie, kiedy na rynku będzie mało surowca.

Młyński powiedział nam, ze taka mroźna, ale o wiele większa – na 3,5 tysiąca ton ryby – powstaje również w Kołobrzegu. Jak twierdzi to jedyny sposób, aby pozwolić rybakom odpowiednio zarabiać na połowach ryb.

– Rybacy i tak mają już dużo problemów, bo obecnie dorsze są bardzo chude, a cena jest o połowę mniejsza niż ekonomika połowów. Dzięki takiej przechowali ryb będzie można kontrolować cenę. To jest również na rękę przetwórcom, którzy czasami nie są w stanie skupić całej złowionej ryby. Dzięki takim mroźniom będą mogli kupować rybę w momencie zapotrzebowania – dodaje Młyński.

Kolejnym elementem rozbudowy LCPSP w Ustce ma być budowa własnej linii do wstępnej obróbki i uszlachetniania ryby. Maszyny do filetowania są już zakupione. Jeszcze w tym roku nowa linia ma stanąć na hali usteckiej Aukcji Rybnej.

– Rybacy nie są w stanie walczyć z wielkimi firmami zajmującymi się przetwórstwem ryb. Nikt nie zabroni im jednak przygotowywać własne produkty i sprzedawać na rynku. Do dzisiaj nikt nie potrafi nam wyjaśnić dlaczego za kilogram dorsza rybak dostaje tylko 4 zł, a w sklepie za kilogram fileta płaci się już 20 zł. – wylicza prezes KIPR.

Subscribe
Powiadom o

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments