Ćwiczenie Anakonda 2014 weszło w decydującą fazę. Na poligonie w Ustce przeprowadzona została symulowana obrona wybrzeża z faktycznym użyciem przeciwlotniczych rakiet bojowych.
[ads1]
Ostatnie trzy dni ćwiczenia zorientowane są na wykonywanie praktycznych strzelań artyleryjskich i rakietowych. W ich trakcie wojska obrony wybrzeża niszczyć będą zarówno cele w powietrzu jak i na morzu. Samoloty zabezpieczać będą strzelania rakietowe do celów powietrznych, zrzucając specjalne cele pozorne, a okręty Marynarki Wojennej zabezpieczać będą realizację zadań od strony morza. Każde ze strzelań podlega ocenie w zakresie zarówno przygotowania obsługi danego uzbrojenia do strzelania, jak i samego przeprowadzenia uderzenia i jego rezultatów.
Zgodnie z założeniami, ćwiczenie „Anakonda 14” jest operacją połączoną, co oznacza, że na teatrze działań wojennych wspólnie operują, wzajemnie się wspierając, wszystkie rodzaje wojsk. Dlatego też batalionowe zgrupowanie taktyczne na Centralnym Poligonie Sił Powietrznych w Ustce podczas działań wspierane jest i z powietrza i z morza. Na jego rzecz działania prowadzą samoloty z 21. Bazy Lotnictwa Morskiego oraz okręty Marynarki Wojennej z 3. Flotylli Okrętów i 8. Flotylli Obrony Wybrzeża.